Już jakiś czas temu, na mojej grupie na FB „Prawdziwa Matematyka” pojawił się wątek o polecanych grach matematycznych. Jedną z największych zalet gier jest to, że nigdy nie wiadomo, czego dzieci się przy ich okazji nauczą!
Inicjując grę, my, rodzice, mamy w głowie pewien zamysł i cel, ale kiedy dzieci grają, pojawiają się w ich głowach różne spostrzeżenia, bo nie są ograniczone przez ścisłe wytyczne z podręcznika czy kart pracy. Gry są świetną okazją do przećwiczenia różnorodnych umiejętności w praktyce! Kiedy wybierasz grę, w którą będziesz grać ze swoim dzieckiem, warto wziąć pod uwagę trzy bardzo istotne aspekty.Dan Finkel, autor takich kultowych pozycji, jak „Prime Climb” czy „Tiny Polka Dot”, radzi, aby gra matematyczna opierała się na następujących zasadach:
- Gracze muszą mieć wybór. Gry ze ściśle ustalonymi zasadami, w których odtwarza się jedynie narzuconą procedurę, odbierają dzieciom możliwość wymyślania strategii, a przez to są na dłuższą metę nużące. Kiedy dziecko ma wybór, daje nam to pretekst żeby spytać: „Czy podjąłeś właściwą decyzję? Czy można było podjąć lepszą decyzję?”. Dzięki temu jesteśmy w stanie skłonić dziecko do myślenia i analizowania swoich posunięć.
- Matematyka powinna być silnikiem gry, a nie przykrym przerywnikiem. Tego punktu nie spełnia ogromna większość gier, które są dostępne w internecie i przeróżnych aplikacjach. Płyniesz łódką, ścigasz się ze znajomymi, a tu nagle wyskakuje „6·7″… Nie powinniśmy wybierać takich gier, w których zabawa polega na wykonywaniu jakiejś ciekawej aktywności, która nagle przerywana jest problemem matematycznym. Odbiór gier tego typu jest taki, że zabawa i radość przerywane są zadaniami, które trzeba rozwiązać, aby móc bawić się dalej. Stawia to matematykę w negatywnym świetle! Staje się ona źródłem „cierpienia” i „pracą”, którą należy wykonać, żeby cieszyć się dalej przyjemnością z gry. Mechanizmy matematyczne powinny być sednem gry, jej silnikiem.
- Im lepiej dziecko zna matematykę, tym lepiej będzie mu szło w grze. Może ono nawet czuć, że im lepiej zna matematykę, tym bardziej „oszukuje” i zapewnia sobie przewagę.Reguły gry powinny być proste. Najlepiej sprawdzają się gry, w które możemy grać prawie zupełnie bez przygotowania i długiego tłumaczenia, o co chodzi.
Zapraszam Cię do pobrania bezpłatnego e-booka mojego autorstwa, w którym znajdziesz dwadzieścia prostych gier karcianych i planszowych na poziomie edukacji wszesnoszkolnej. Aby pobrać e-book, dołącz do grupy Sympatyków Prawdziwej Matematyki.